My name is Poly.
niedziela, 27 lutego 2011
Not yet.
Ach! jaki to był celny strzał.
Tych kilka słów, tak prosto w twarz.
Jak to się mogło znów stać?
W pustym pokoju tkwisz sam,
zupełnie sam.
Znów wszystko poszło nie tak.
Jeszcze nie, nie jestem gotowa. Ale już niedługo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz